Świetlica – tyle talentów ile… kasztanów
Co dzień ktoś odkrywa swój talent. Ktoś świetnie dobiera kasztany przyglądając się ich kształtom; ktoś buduje z nich niesamowite konstrukcje; ktoś wpada na pomysł wykorzystania plasteliny do łączenia elementów; ktoś ma wielką wyobraźnie bo „widzi” statek w kasztanowej budowli, itd. Rozumiecie? Wspólnie pracując przy jednym stoliku po chwili wiemy, do kogo zwrócić się, by wydrążył w kasztanie dziurę na wykałaczkę (bo świetnie to robi), kogo poprosić o zmiksowanie plasteliny (bo wie, jak uzyskać kolor pomarańczowy), a kto poda idealny kasztan na skorupę żółwia, czy komu pokazać pracę, by usłyszeć: Piękne!